Odkąd stracił męską moc,
Wierny żonce dzień i noc!
😀
Zapiski dokonane podczas lotów na miotle na podstawie obserwacji i spostrzeżeń :)
Dziękuję za odwiedziny. Zachęcam do komentowania.
W przypadku braku konta na Google lub Fb i logowania się jako "Anonimowy", bardzo proszę o podpisanie się w treści komentarza, gdyż chciałabym wiedzieć, kto do mnie pisze.
Każdy komentarz jest dla mnie cenny, jednak komentarze obraźliwe i zawierające wulgaryzmy będą konsekwentnie usuwane. Dobre maniery i kulturę słowa cenię ponad wszystko.
Co na to żonka?
OdpowiedzUsuńPs.Czarownico wróciłam do blogowania. Zapraszam do siebie. Teresa
z wzajemnością?
OdpowiedzUsuńDawno Cię nie było, a wróciłaś z przytupem. :D
OdpowiedzUsuńCóż po takiej wierności, kiedy męskie słabości!
OdpowiedzUsuńChce się zawołać: przyszła kryska na Matyska!
OdpowiedzUsuńMęska moc utracona, cierpi na tym żona.
OdpowiedzUsuńPrzyjdzie jej wziąć kochanka,
będzie zadowolona i nocą i z ranka.
Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo dobre. Taka natura mężczyzny... Męża
OdpowiedzUsuń