Niestety zachmurzone niebo odebrało nam tu na Mazurach oglądanie zjawiska całkowitego zaćmienia Księżyca. Szkoda. Za mojego życia już się nie powtórzy taka okazja...
Kochani, robię sobie przerwę od bloga. Jest lato i mnóstwo ciekawych zajęć. Szkoda czasu na siedzenie przed komputerem. Do miłego (za jakiś czas).
Korzystajcie z pogody i lata!
Zapiski dokonane podczas lotów na miotle na podstawie obserwacji i spostrzeżeń :)
piątek, 27 lipca 2018
11 komentarzy:
Dziękuję za odwiedziny. Zachęcam do komentowania.
W przypadku braku konta na Google lub Fb i logowania się jako "Anonimowy", bardzo proszę o podpisanie się w treści komentarza, gdyż chciałabym wiedzieć, kto do mnie pisze.
Każdy komentarz jest dla mnie cenny, jednak komentarze obraźliwe i zawierające wulgaryzmy będą konsekwentnie usuwane. Dobre maniery i kulturę słowa cenię ponad wszystko.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
U nas też pochmurno, ale zanim zaległam w łożu udało mi się zobaczyć brunatną kulę...dziwne wrażenie:-)
OdpowiedzUsuńŻyczę wspaniałej zabawy w czasie wykonywania tych ciekawych zajęć.
OdpowiedzUsuńA u mnie było widać wszystko jak na dłoni:D
OdpowiedzUsuńMiłych wakacji zatem!
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Mnie się udało zobaczyć końcówkę zaćmienia. W momencie kulminacyjnym niestety księżyc był jeszcze za górami.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że zmykasz, bo na początku tygodnia wstawiam u siebie zdjęcia, a chciałam się podzielić nimi ze wszystkimi zainteresowanymi.
Haha, a ja właśnie latem najwięcej siedzę w domu :P
Nie tyle zmykam, co robię sobie przerwę od komputera, Internetu, telewizji itp. Mam wewnętrzną potrzebę wyciszenia się, kontaktu z naturą, takiego totalnego resetu dla ducha i ciała. Lato temu sprzyja. Więc odezwę się, jak już się dokładnie zresetuję. Pozdrawiam Was wszystkich, którzy tu zaglądacie :)
UsuńMiłego wypoczynku, a księżyca też nie widziałam!
UsuńWcale nie był czerwony jak pisali tylko zwyczajny!
OdpowiedzUsuńZaćmienie trwa nadal. Wieść o śmierci Tomasza Stańki została zaćmiona przez wieść o śmierci Kory. Ciekawe w czyim interesie medialnym i dla jakich innych przyczyn odejście światowej sławy i wirtuoza gry na trąbce zostało przesłonięte śmiercią hałaśliwej, lokalnej piosenkarki.b
OdpowiedzUsuńO śmierci Tomasza Stańki też było w mediach. Owszem, był to muzyk światowej sławy i przykro, że nie ma go już wśród nas, ale on ze swoją muzyką docierał do smakoszy, wysublimowanych odbiorców, natomiast Kora śpiewała dla nas wszystkich. Stąd wszyscy są poruszeni. Za dużo tych pogrzebów w tak krótkim czasie...
UsuńKorzystaj ze słońca, przyjaciół, przyrody. Ładuj akumulatory, potem już tylko obowiązki i codzienność szara i uciążliwa.
OdpowiedzUsuńSerdeczności zasyłam
Ja miałem do dyspozycji tylko telefon i zdjęcia nim wykonane nie są takie jak bym chciał, ale są.
OdpowiedzUsuńMiłego wypoczynku i dobrych pomysłów do dalszej blogowej twórczości