zdjęcie z netu: polki.pl
Serce się rwie, a obowiązki zawodowe na razie trzymają mnie tu, na miejscu. Jednak stanę na głowie, aby choć na kilka dni pojechać do nich w odwiedziny. Przecież muszę przywitać się ze swoją wnuczką, a wnuczka musi poznać babcię, prawda? Na razie jestem jakaś podziębiona, ale gdy tylko dojdę do siebie, znajdę czas - choćby miał to być tylko weekend - na spotkanie z tą słodyczą maleńką. Na razie muszę tęsknić, bo przecież nie będę ryzykować, że ją zarażę katarem...
💝🍼👶❤️
Przede wszystkim gratulacje dla babci i szczęśliwych rodziców!
OdpowiedzUsuńWylecz zarazki i leć wyściskać:-)
Dzięki :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie tak zamierzam :))))
Założę się, że będziesz wspaniałą babcią, Babciu Czarownico!
OdpowiedzUsuńNie będę się zakładać, ale zrobię wszystko, żeby tak było :)
UsuńTeż najbardziej cieszyłem się z pierwszej wnuczki...
OdpowiedzUsuńGratulacje dla młodej babci.b.
OdpowiedzUsuńGratulacje:) No to teraz będziesz miała kogo rozpieszczać!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Co tam oni tutaj ględzą,
OdpowiedzUsuńjesteś BABCIÁ całą. .. gębą.
Gratuluję czarowniczko. Czekam właśnie na moje Wnuki bo zjadą na cmentarze z rodzicami :)
OdpowiedzUsuńGratuluję 😍😍😍😍 śliczne maleństwo.
OdpowiedzUsuń