czwartek, 7 grudnia 2017

Musiałam przenieść się z Onetu

Niestety zostanie zamknięta platforma blogowa na Onecie. Podobno można z niej zaimportować wszystko tutaj, ale pojęcia nie mam jak to zrobić. Pobrałam treści z tamtego bloga na Onecie na komputer, zapisały się w formie pliku typu "Dokument XML", potem zgodnie z instrukcją próbowałam importować go tutaj i przenieść w ten sposób te moje wpisy, statystyki i komentarze z kilku lat, ale nowo założony blog nie chce utworzonego pliku przyjąć. A przecież robię wszystko zgodnie z instrukcją! Komputer miele przez kilka godzin i nie może zaimportować tych treści. Onet przekonuje, że to nic prostszego i wypina się na swoich wieloletnich blogerów dając im w prezencie na Święta "aż" 1,5 miesiąca na wyprowadzkę i przeniesienie się w inne miejsce. Super! Teraz, przed Świętami nie mamy co robić, tylko się przenosić lub mozolnie kopiować wieloletnie wpisy do Worda, żeby ich nie stracić. Brawo!

Ogólnie jestem zniechęcona perspektywą budowania bloga od nowa. Jeśli ktoś może mi coś poradzić, to czekam na podpowiedź.


Życzę wesołych Świąt!





13 komentarzy:

  1. Czarownico napisałam mejla do Ciebie. Tak się wkurzyłam, że nie mogę spać. Boję się, że utracę moją 4 letnią pracę. Stracimy statystyki chyba! To jest banda granda. Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kasę.
    Moze lepiej wykupić domenę i mieć w nosie bezpłatne platformy. Jestem skołowana i wnerwiona. Może będziemy się kontaktować mejlowo, bo tak będzie łatwiej.

    OdpowiedzUsuń
  2. To Ty Kalinaxo? Już sprawdzam pocztę.

    OdpowiedzUsuń
  3. kilkaset tysięcy użytkowników onetu zmaga się z tym samym i szuka nowego domu.
    nie sądzę, aby import miał szanse powodzenia - dwa dni próbowałem bezskutecznie - trzeba odżałować i liczyć, że plik xml da się w przyszłości podkleić, bo teraz chyba jest zbyt tłoczno - wielka przeprowadzka się rozpoczęła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Exodus - powiedziałabym! Nie życzę Onetowi bankructwa, ale mam wielki żal, że dał tak mało czasu na przeprowadzkę i do tego w gorącym przedświątecznym okresie. Tak się nie robi!
      Pozdrawiam

      Usuń
    2. pierwszą notkę na blog.pl napisałem na początku stycznia 2002r
      wszystkich nazbierało się 1124 - szkoda historii, bo to przy okazji krypto-pamiętnik... zgroza.

      Usuń
    3. Ja napisałam pierwszą w październiku 2011 r. Publikowałam regularnie po kilkanaście w miesiącu, czyli co kilka dni. I też nazbierało się 600 opublikowanych i kilka szkiców. Część mam skopiowane do kompa już wcześniej, ale dużą część muszę skopiować. Żal, że stracę wszystkie komentarze, bo nie mam aż takiego zacięcia, by kopiować ponad 5 500 komentarzy. Kurczę, załatwili nas bez mydła!

      Usuń
  4. Tu są ładniejsze kolorki i Niemców mniej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha ha ha! Co racja, to racja ;) Tylko żal, że nie ma emotek :(
      Tylko proszę, podpisujcie się, żebym wiedziała kto komentuje :)

      Usuń
  5. https://www.youtube.com/watch?v=BHme77Yn1Zc&feature=youtu.be

    Pozdr korek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam na moim nowym blogu. Odpowiedź na Twój komentarz poniżej, zapomniałam kliknąć, że odpowiadam i nie można teraz tego zmienić, co najwyżej usunąć komentarz i pisać jeszcze raz w odpowiedzi. Przycisk edycji komentarza coś nie chce zadziałać...

      Usuń
  6. Obejrzałam filmik, plik zapisałam już wcześniej na kompie dokładnie tak jak tu instruują i tyle tego. Blogspot nie chce zaimportować tego pliku, niestety. Przeniosę ręcznie. Trochę czasu mnie to będzie kosztowało. Tu jednak nie mówią prawdy, że licznik będzie bił od zera, bo można pobrać z www.liczniki.org swój licznik z pełną statystyką i wkleić w inne miejsce. Ja tak zrobiłam. Ten sam licznik chodzi na obu blogach i odlicza odwiedziny. Proszę porównać.
    Pozdrawiam i dzięki, że zajrzałaś :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Czarownico z Bagien mój blog nadal jest w przebudowie. Nie mam np. linków do zaprzyjeźnionycj blogów i innych rzeczy, które lubiłam mieć. Rzadko kto teraz do mnie zagląga i mnie trudniej trafić. I tyle.... Pozdrawiam https://jeden-usmiech.pl/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny. Zachęcam do komentowania.

W przypadku braku konta na Google lub Fb i logowania się jako "Anonimowy", bardzo proszę o podpisanie się w treści komentarza, gdyż chciałabym wiedzieć, kto do mnie pisze.

Każdy komentarz jest dla mnie cenny, jednak komentarze obraźliwe i zawierające wulgaryzmy będą konsekwentnie usuwane. Dobre maniery i kulturę słowa cenię ponad wszystko.

Szczególnie polecam:

Fraszka na gościa